Archery Talk Forum banner

Co się stało z łukami Jennings?

1 reading
45K views 35 replies 25 participants last post by  MediumRare  
#1 ·
We wczesnych latach 70. PSE i Jennings byli jedynymi dużymi producentami łuków bloczkowych, których pamiętam. Co się stało z Jennings? Miałem od nich Lightning i był to wtedy całkiem dobry łuk.
 
#4 ·
Skoro już o tym wspomniałeś, przypominam sobie, że Bear i Jennings jakoś połączyli się w jedną firmę. Wiem, że Bear nie chciał wypuszczać compoundu, ale rynek tego wymagał. Kiedy Bear się poddał, poszli z Jennings, myślę, że dla ich wiedzy. Po prostu tu się zastanawiam, a głębokie myśli pochodzą z głębi mojego mózgu. Nie jestem pewien niczego!
 
#6 ·
Pierwszy majdan Beara

Pierwszym majdanem Beara był Alaskan, 4-kołowy łuk z 1976 roku. To było na długo zanim kupili Jenningsa. Fred Bear nie dbał o majdany, ale był sprytnym biznesmenem i wiedział, że były one łukiem przyszłości. Miałem łuk Bear Alaskan i jak na tamte czasy był jednym z najlepszych.
 
#28 ·
Pierwszy majdan Bear

Pierwszym majdanem Bear był Alaskan, łuk 4-kołowy w 1976 roku. To było na długo zanim kupili Jenningsa. Fred Bear nie przepadał za majdanami, ale był sprytnym biznesmenem i wiedział, że to łuk przyszłości. Miałem łuk Bear Alaskan i jak na swoje czasy był jednym z najlepszych.
Mam Alaskana z 2 kompletami ramion.
 
#7 ·
Miałem PSE i Jennings Lightning, jak sądzę, i to były naprawdę ciężkie łuki. Rzeczą, która mnie dopadła, było to, że nie miały prowadnicy kabla i zjadały pióra na strzałach.
 
#9 ·
Bear, Jennings i Golden Eagle są własnością tej samej firmy. Jennings wciąż produkuje wspaniałe łuki. Od zawsze byli jednym z liderów innowacji w łucznictwie. Wydaje się, że cała najnowsza technologia pochodzi od nich, a potem inni wprowadzają ją na rynek w większym stopniu. To trochę jak Darton i cam and a half. To ich dziecko, ale wolą być mniejszą firmą, która zarabia duże pieniądze od dużych chłopców, wykorzystując ich patenty i płacąc im $$$$.
 
#10 ·
boojo35, podoba mi się Twój podpis, leżę ze śmiechu.

boojo35 said:
Bear, Jennings i Golden Eagle należą do tej samej firmy. Jennings wciąż produkuje świetne łuki. Zawsze byli jednym z liderów innowacji w łucznictwie. Wydaje się, że cała najnowsza technologia pochodzi od nich, a potem inni wprowadzają ją na rynek w większym stopniu. To trochę jak Darton i cam and a half. To ich dziecko, ale wolą być mniejszą firmą, która zarabia duże pieniądze na dużych graczach, wykorzystując ich patenty i płacąc im $$$$.
 
#11 ·
Tom Jennings robił naprawdę dobre łuki. W rzeczywistości w latach siedemdziesiątych były one w czołówce, ale niestety, jak to się mówi, musiał sprzedać ranczo, gdy został pozwany. Pete Shepley również został pozwany, ale miał roztropność, by odłożyć kilka dolarów za każdy sprzedany łuk, w przeciwnym razie też by się wyłożył... Tylko mała informacja od starego piernika..
 
  • Like
Reactions: KRW
#12 ·
Moja pierwsza kusza bloczkowa to Bear Whitetail Hunter z 1977 roku.

Nazywałem ją Bracket Bow. #50-55-60 regulowana waga poprzez pociągnięcie stalowych lin w kierunku ramion i na wspornik (jeden w pobliżu góry i dołu majdanu) z kołami pasowymi.

Zabiłem swoją pierwszą sarnę z tego łuku,

Easton 29" 2020 z grotem Wasp BH 4 Blade 135 gr. z pierścieniem blokującym krzywkę trzymającym ostrza na miejscu.

Mój pierwszy Jennings to Carbon Extreme z 1990 roku, a następnie Carbon XLR Machined Riser z 1992 roku.
 
#13 ·
Nadal mam Dartona, którego kupiłem w 1974 roku, z numerami patentów Allena. Zabiłem tym łukiem 6 jeleni. Niektórzy ludzie prawdopodobnie potrafią biegać szybciej niż strzały, które wystrzeliwuje.:wink: Mam go teraz ustawionego jako zestaw wędkarski.
 
#14 ·
Jennings CK3.4R to świetny łuk

Kupiłem jeden we wrześniu zeszłego roku.
Wybrałem go spośród wielu znanych marek po tym, jak wszystkie przetestowałem (nie będę wymieniał nazw - tutaj panuje zazdrość).
Był i nadal jest gładki, szybki i cichy.
Escalade potraktowało mnie bardzo dobrze, gdy pojawił się mały problem.
Jeśli masz okazję postrzelać z takiego, zobaczysz, co mam na myśli.
:shade:
 
#15 ·
Nadal mam swój

BowtechArch said:
Mój pierwszy łuk bloczkowy to Bear Whitetail Hunter z 1977 roku.

Nazywałem go Bracket Bow.
#50-55-60 regulowana waga poprzez pociągnięcie stalowych linek w kierunku ramion i na wspornik (jeden w pobliżu góry i dołu majdanu) z kołami pasowymi.

Zabiłem swoją pierwszą sarnę tym łukiem,

Easton 29" 2020 z 135 gr. 4 Blade Wasp BH z pierścieniem blokującym krzywkę, który utrzymuje ostrza na miejscu.

Mój pierwszy Jennings to Carbon Extreme z 1990 roku, a następnie Carbon XLR Machined Riser z 1992 roku.
Wisi na ścianie w garażu. Miałem 14 lat, kiedy tata mi go dał.
 
#20 ·
Po pierwsze... Żadnej sprzedaży na tym forum... Tylko w dziale ogłoszeń.

Po drugie przeczytaj regulamin. Mając tylko jeden post, nie jesteś uprawniony do sprzedaży w żadnym miejscu na AT.

AUTOMAN
 
#34 · (Edited)
To dziwne. Skanowałem AT i myślałem, że jestem pierwszym, który odpowiedział na post i odpowiedziałem. Nie mam pojęcia, jak tu napisałem.

Automan
Jesteś dobry automan26. Nieoficjalna Policja Postów AT może sprawić ci trudności za zamieszczanie postów na starym wątku, ale nie sądzę, żeby to było niezgodne z zasadami. Nienawidzę widzieć, jak niektóre naprawdę dobre wątki umierają na AT tylko dlatego, że ludzie boją się pisać na "starych" wątkach. Niektóre są IMO PONADCZASOWE.